Nadmorska Kolej Wąskotorowa
- Nadrzędna kategoria: Kolej
- Kategoria: Koleje wąskotorowe
- Opublikowano: czwartek, 16, listopad 2023 21:00
- PSMKMS
- Odsłony: 3184
W województwie Zachodniopomorskim znajduje się jedna z najbardziej pracowitych kolejek wąskotorowych w naszym kraju. Nadmorska Kolej Wąskotorowa kursuje bowiem codziennie od maja do końca września. Dodatkowo, w ostatnich latach kolejka ta przeszła gruntowną modernizację, dzięki czemu obecnie może pochwalić się najlepszą infrastrukturą w Polsce.
Sieć kolei wąskotorowych na Pomorzu Zachodnim rozwinęła się na początku ubiegłego wieku. Ich długość wynosiła 740 kilometrów i była jedną z największych tego typu w Europie. W latach dwudziestych i trzydziestych część linii przebudowano na normalnotorowe, w wyniku czego długość wąskotorowej sieci zmniejszyła się do około 640 kilometrów. Okresu drugiej wojny światowej nie przetrwało wiele odcinków. Już po przejęciu sieci przez PKP, w latach pięćdziesiątych jej długość szacowana była na około 580 kilometrów. Jednocześnie, ujednolicono szerokość torów do rozstawu 1000 mm. Niestety, do czasów współczesnych przetrwał zaledwie ułamek dawnej sieci. W chwili obecnej czynne są dwa odcinki z Gryfic do Pogorzelicy o długości około 40 kilometrów oraz z Koszalina do Rosnowa o długości 20 kilometrów.
Pierwszy odcinek Gryfickiej Kolei Wąskotorowej uruchomiony został w dniu 1 lipca 1896 roku na trasie z Gryfic do Niechorza. Tory początkowo miały rozstaw 750 mm. Dwa lata później oddano kolejny odcinek do Dargosławia. W sierpniu 1901 roku uruchomiono odcinek do portu w Stępnicy, który posiadał już rozstaw szyn wynoszący 1000 mm. Tę samą szerokość niedługo później zyskały tory na dotychczas eksploatowanym odcinku. Dzięki realizacji kolejnych linii przez dwie pierwsze dekady dwudziestego wieku, kolej osiągnęła długość nieco ponad 176 kilometrów. Przejęcie sieci przez PKP po drugiej wojnie światowej niestety oznaczało początek regresu. Już w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych zamknięto pierwsze odcinki. Mimo to, jeszcze w 1990 roku czynnych było ponad 126 kilometrów linii. Okres zmian ustrojowych w naszym kraju oraz na Polskiej Kolei Państwowej doprowadził do ostatecznego upadku przewozów. Jako ostatni, w 1999 roku zamknięty został odcinek z Pogorzelicy do Trzebiatowa, z uwagi na zły stan mostu nad rzeką Regą.
Kolej wąskotorowa w styczniu 2002 roku została przejęta od PKP przez gminę Rewal. W eksploatacji pozostał wówczas liczący 39,5 kilometra odcinek ze stacji Gryfice Wąskotorowe przez Trzęsacz, Rewal, Śliwin, Niechorze do Pogorzelicy, na którym uruchomiono cieszące się bardzo dużym zainteresowaniem przewozy turystyczne. Zaplecze Gryfickiej Kolei Wąskotorowej pozostało na stacji w Gryficach, gdzie sąsiaduje ze Stałą Wystawą Pomorskich Kolei Wąskotorowych w Gryficach. Kolej od wielu lat funkcjonuje według stałego schematu. Rano pociąg wąskotorowy wyrusza z Gryfic do Pogorzelicy. W ciągu dnia wykonywane są kursy wahadłowe pomiędzy Pogorzelicą i Trzęsaczem, obsługując ruch turystyczny pomiędzy nadmorskimi miejscowościami. Wieczorem skład zjeżdża z powrotem do Gryfic. Ruch turystyczny na kolei, jako jednej z ostatnich wąskotorówek w naszym kraju, do początku obecnego wieku obsługiwany był wyłącznie przez parowozy.
Funkcjonowanie Gryfickiej Kolei Wąskotorowej od wielu lat finansowane jest przez gminę Rewal, co nie powinno dziwić, ponieważ to właśnie nadmorskie miejscowości turystyczne generują główny ruch obsługiwany przez wąskotorowe pociągi. Władze samorządowe już kilka lat temu dostrzegły potencjał kryjący się w kolejce i podjęły decyzję o jej modernizacji przy pomocy środków dostępnych w ramach funduszy Unii Europejskiej. W latach 2011 - 2013 na kolejce przeprowadzono bezprecedensowe inwestycje w skali całego naszego kraju. Zbudowano praktycznie od nowa tor kolejowy o długości 10 kilometrów na odcinku pomiędzy stacjami Trzęsacz i Pogorzelica. Poza torowiskiem, wykonano całą niezbędną infrastrukturę, w tym perony na wszystkich stacjach i przystankach. Odnowiono część istniejących budynków dworcowych, a tam gdzie ich nie było, zbudowano nowe. Zmodernizowano również skład pociągu turystycznego, który z jednej strony wygląda bardzo stylowo, natomiast z drugiej posiada wygodne siedzenia dla pasażerów, nowoczesne toalety z zamkniętym obiegiem czy systemy multimedialne, a także ogrzewanie, dzięki czemu gryficka wąskotorówka zaczęła wozić pasażerów również zimą.
Imponująca modernizacja kolejki doprowadziła niestety gminę Rewal na skraj bankructwa. Mimo to, większość prac udało się doprowadzić do szczęśliwego końca i po trzech latach przerwy, we wrześniu 2013 roku już jako Nadmorska Kolej Wąskotorowa, znów zaczęła wozić turystów. Pociągi obecnie prowadzi odnowiona lokomotywa spalinowa serii Lxd2. Kolej posiada również sprawny wagon motorowy serii MBxd2. Niestety, wciąż nie udało się doprowadzić do przywrócenia do sprawności jednego z parowozów. W Niechorzu pozostał również nieodnowiony budynek dworcowy, który ma być przenoszony na bardziej stabilny grunt. Pozostałe budynki, zarówno nowe jak i odnowione, zostały zagospodarowane na różne cele, przeważnie jednak związane z obsługą ruchu turystycznego.
Samorząd gminy Rewal jest właścicielem całego odcinka Gryfice - Trzebiatów o długości 61 kilometrów. Już kilka lat temu pojawiły się plany przywrócenia przejezdności szlaku z Pogorzelicy do Trzebiatowa, jednak jak na razie nie podjęto się tego zadania. Stacja w Trzebiatowie pozostaje niestety opuszczona, mimo że układ torowy wygląda na miarę kompletny. Budynek dworcowy został zabezpieczony i czeka na lepsze czasy.
Kolejka cały czas obsługiwana jest przez zaplecze techniczne, zlokalizowane w Gryficach. Tu funkcjonuje budynek nowej lokomotywowni, jak i historyczna zabudowa starej parowozowni. Pociągi każdego dnia dojeżdżają na nadmorski odcinek i wieczorem wracają do Gryfic.
Odnowiona Nadmorska Kolej Wąskotorowa prezentuje się niezwykle dobrze. Nie dziwi więc fakt, że każdego wakacyjnego dnia w okresie od czerwca do końca września, przewozi tysiące pasażerów. Kolejka wystąpiła nawet w reklamie jednego z banków. Szczegółowe informacje dotyczące kolejki można znaleźć na jej oficjalnej stronie internetowej.
Obok lokomotywowni w Gryficach funkcjonuje też Wystawa Zachodniopomorskich Kolei Dojazdowych. W swoich zbiorach posiada tabor wąskotorowy, który w przeszłości poruszał się po torach o rozstawie 1000 mm. Wystawa formalnie utworzona została w 1973 roku, natomiast od 1978 roku był to oddział Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. W wyniku przekształceń zapoczątkowanych w 2009 roku, wystawa została włączona w struktury Muzeum Narodowego w Szczecinie. Dzięki temu udało się uratować większość zbiorów i wciąż można je oglądać w Gryficach. Oprócz kilku parowozów, prezentowane są również wagony pasażerskie i towarowe, a także pojazdy techniczne i inne urządzenia związane z eksploatacją kolei wąskotorowych.
W lecie 2023 roku na Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej wprowadzono dodatkową atrakcję. W okresie od 23 czerwca do 2 września w piątki i soboty uruchamiano dodatkowy kurs wyjeżdżający z Gryfic w południe. Był on realizowany do stacji Pogorzelica, skąd po krótkim postoju wracał on z powrotem do Gryfic. Pociąg umożliwiał dojazd nad morze w weekend w godzinach popołudniowych. Do jego obsługi przeznaczono odnowiony wagon motorowy MBxd2 - 310, znajdując w ten sposób dla niego zatrudnienie w środku sezonu. Spotykał się on ze składem wagonowym prowadzonym lokomotywą Lxd2 najpierw na stacji w Pogorzelicy, a później w Trzęsaczu. Z uwagi na dostępną jedną krawędź peronową w Pogorzelicy, wagon motorowy wjeżdżał na ten sam tor, na którym stał już skład wagonowy maksymalnie wycofany do tyłu. Po wypuszczeniu pasażerów, MBxd2 przejeżdżał na tor bez peronu i pociąg z lokomotywą Lxd2 na czele mógł wyruszać w drogę. Następnie wagon motorowy powracał na tor przy peronie. W Trzęsaczu ze względu na lokalizację peronu wyspowego, nie było już większych problemów z krzyżowaniem pociągów. Przejazdy rumuńskim wagonem motorowym cieszyły się sporym zainteresowaniem pasażerów.