Pleszewska Kolej Lokalna
- Nadrzędna kategoria: Kolej
- Kategoria: Koleje wąskotorowe
- Opublikowano: niedziela, 16, sierpień 2015 21:00
- PSMKMS
- Odsłony: 3154
Pleszewska Kolej Lokalna jest ostatnim odcinkiem dawnej Krotoszyńskiej Kolei Dojazdowej, która niestety jeszcze w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, niemal w całości została zlikwidowana. Dziś jest to jedyna kolej wąskotorowa w naszym kraju, która świadczy regularne przewozy pasażerskie.
Początki Krotoszyńskiej Kolei Dojazdowej sięgają 1900 roku, gdy uruchomiony został pierwszy odcinek z Krotoszyna do Dobrzycy. Jeszcze w tym samym roku trasę przedłużono do Pleszewa, a w styczniu 1901 roku do stacji Pleszew Miasto. W 1944 roku po raz ostatni rozbudowano trasę kolejki z Pleszewa do Broniszewic. Cała sieć liczyła wówczas blisko 50 kilometrów długości.
Krotoszyńska wąskotorówka w chwili powstania stanowiła dosłownie okno na świat dla małych miejscowości położonych wzdłuż trasy. Dzięki stykowi kolejki z liniami normalnotorowymi w Krotoszynie i Pleszewie, możliwe były dogodne przesiadki pasażerów, a także przeładunek towarów.
Kolej wąskotorowa od początku posiadała tory o szerokości 750 mm. Co ciekawe jednak, odcinek od stacji Pleszew Wąskotorowy, zlokalizowanej przy stacji normalnotorowej w miejscowości Kowalew, do stacji Pleszew Miasto w latach 1905 - 1907 wykonany został jako trójszynowy, aby uniknąć przeładunku towarów na tabor wąskotorowy. Rozwiązanie to funkcjonuje do dnia dzisiejszego i na stacji w Pleszewie tuż obok wąskotorowego wagonu motorowego, można zobaczyć normalnotorowe lokomotywy i wagony towarowe.
Po drugiej wojnie światowej, Krotoszyńska Kolej Dojazdowa przejęta została przez Polskie Koleje Państwowe. Mimo przeniesienia siedziby kolejki do Pleszewa, zachowana została jej pierwotna nazwa. Wąskotorówka bez większych zmian funkcjonowała do początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. W 1972 roku wstrzymano ruch na liczącym 10 kilometrów odcinku ze stacji Pleszew Miasto do Broniszewic. Szyny ostatecznie zdemontowane zostały do 1978 roku. W styczniu 1986 roku ostatni pociąg pokonał trasę Krotoszyn Wąskotorowy - Pleszew Wąskotorowy. Także i tu tory niedługo później rozebrano. Na pamiątkę funkcjonowania kolei wąskotorowej, w miejscu dawnej stacji w Krotoszynie ustawiono jako pomnik, parowóz Px48 z wagonami.
W eksploatacji do dnia dzisiejszego pozostał ostatni, liczący zaledwie 3,5 kilometra trójszynowy odcinek ze stacji Pleszew Wąskotorowy do stacji Pleszew Miasto, zapewniając nie tylko dojazd dla mieszkańców Pleszewa do stacji normalnotorowej w Kowalewie, ale również transport normalnotorowych wagonów w przeciwnym kierunku. Regularny ruch pasażerski prowadzony był na tym odcinku do 2001 roku. Wówczas, PKP podjęło decyzję o likwidacji wszystkich kolei wąskotorowych.
Pleszewska Kolej Dojazdowa na szczęście została uratowana. Zachowaną infrastrukturę przejął Urząd Miasta i Gminy Pleszew, który następnie w czerwcu 2006 roku wydzierżawił ją Stowarzyszeniu Kolejowych Przewozów Lokalnych w Kaliszu. Wąskotorówka już pod nazwą Pleszewska Kolej Lokalna ponownie zaczęła wozić pasażerów we wrześniu 2006 roku. Niestety, ciągłe awarie taboru oraz zły stan torowiska, skutkowały okresowymi wstrzymaniami ruchu pociągów, co nie zachęcało pasażerów do korzystania z tego połączenia. W związku z tym, w grudniu 2012 roku ostatecznie wstrzymano ruch pociągów pasażerskich.
Sytuacja uległa na szczęście zmianie wiosną 2015 roku. Z początkiem maja przywrócono ruch pociągów na trasie z Pleszewa do Kowalewa. Dzięki zapewnieniu dotacji przez Urząd Miasta i Gminy Pleszew, kolej znowu zaczęła regularnie wozić pasażerów. Bilet na przejazd liczącej 3,5 kilometra trasy kosztuje obecnie 3 złote. Pociągi wąskotorowe skomunikowane są ze składami normalnotorowymi na stacji w Kowalewie. Przewozy realizowane są wagonem motorowym MBxd 2 - 216. Rezerwę pełni natomiast skład złożony z lokomotywy Lyd1 - 252 i jednego wagonu „rumuńskiego”. Na stacji Pleszew Miasto wciąż można spotkać normalnotorowe lokomotywy i wagony. Jako pomnik, stoi tu również parowóz Px48 - 1912 z wagonem towarowym.
Dzięki wszystkim tym działaniom są spore szanse, że ostatnia kolejka wąskotorowa w naszym kraju, wykonująca regularne przewozy pasażerskie, wciąż będzie funkcjonować.