/** */

Tramwaje w Europie

Ukraina - Donieck

Donieck jest największym miastem Donbasu, regionu leżącego na południowym-wschodzie Ukrainy, znanego zagłębia górniczego i hutniczego. Co ciekawe, obecne miasto wzięło swoje korzenie z kapitału zachodnioeuropejskiego. W 1869 roku angielski technik metalurgii John James Hughes założył nad rzeką Kalmius kuźnicę.

 

Wokół niej szybko powstała niewielka osada, która od nazwiska Anglika wzięła nazwę Juzowka. W latach 1924 - 1961 miasto nosiło nazwę Stalino, którą zmieniono w końcu na Donieck. Obecnie, mieszka tu prawie milion mieszkańców. Donieck zachował charakter przemysłowy i jest czwartym co do wielkości miastem Ukrainy. W 2012 roku będzie gospodarzem meczów w ramach Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Tej wielkości miasto musi posiadać sprawny system komunikacji miejskiej. W Doniecku funkcjonuje więc sieć tramwajowa, trolejbusowa oraz autobusowa. Jeszcze w latach osiemdziesiątych rozpoczęto budowę metra. Dotychczas zrealizowano odcinek liczący 6 stacji, jednak wciąż nie wiadomo, kiedy chociaż fragment pierwszej linii zostanie uruchomiony.

 

Donieck nie był pierwszym miastem w Donbasie, po którym zaczęły kursować tramwaje. Wcześniej, ten środek transportu miejskiego zaczęto wykorzystywać w pobliskiej Makiejewce i Szczegłowce. Dopiero w 1928 roku w Doniecku uruchomiono pierwszą linię tramwajową, łączącą dworzec kolejowy z centrum miasta. Do dnia dzisiejszego, po bardzo zbliżonej trasie kursuje najważniejsza doniecka linia tramwajowa numer 1. Plany rozwoju sieci od początku były ambitne. Jeszcze przed wybuchem drugiej wojny światowej długość linii tramwajowych wynosiła 70 kilometrów, a w mieście eksploatowano 125 wagonów i to w dwóch zajezdniach. W latach 1941 - 1943 w Doniecku przebywały wojska niemieckie, dokonując również dużych strat w infrastrukturze komunikacyjnej. Po wyzwoleniu miasta szybko jednak przystąpiono do odbudowy zniszczeń. Przystąpiono również do dalszych inwestycji. Przykładowo, w 1948 roku dobudowano drugi tor na trasie linii numer 1. Wraz z rozwojem sieci inwestowano w nowy tabor. Na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych do Doniecka trafiły wagony typu Gotha, wyprodukowane w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Były to pierwsze tramwaje dostarczone do Doniecka spoza Związku Radzieckiego. Z początkiem lat sześćdziesiątych podjęto próbę ograniczenia sieci tramwajowej na rzecz trolejbusów. Zlikwidowano jedną z linii, a tramwaje zniknęły z głównej ulicy miasta przenosząc się na równoległą arterię. Miejsce pojazdów szynowych zajęły trolejbusy. Jednak w tramwaje wciąż dominowały na ulicach Doniecka. Dowodem na to było oddanie w 1961 roku trzeciej zajezdni, która do dziś obsługuje zachodnią część miasta. W 1967 roku do Doniecka trafiły kolejne wozy wyprodukowane poza Związkiem Radzieckim. Miasto otrzymało bowiem pierwsze Tatry T3SU. Wszystkie wagony tego typu, które wyprodukowano dla Doniecka do 1976 roku, posiadały wyłącznie dwoje drzwi. W pojazdach nie zamontowano bowiem środkowego wejścia. W sumie, do 1987 roku do miasta dostarczono 251 fabrycznie nowych Tatr T3SU. Sam rozwój sieci tramwajowej trwał do 1982 roku, gdy oddano ostatni nowy odcinek. 

 

Zmiany zapoczątkowane w Europie Wschodniej na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych odbiły się również negatywnie na stanie donieckiej komunikacji. Niemniej jednak, w mieście po upadku Związku Radzieckiego nie zlikwidowano żadnej trasy tramwajowej. Nie obyło się jednak bez podwyżek biletów, ograniczania częstotliwości poszczególnych linii, a także coraz większej degradacji infrastruktury i taboru.  

 

Obecnie doniecka sieć tramwajowa liczy 130 kilometrów długości. Po mieście kursuje 10 linii tramwajowych, obsługiwanych przez 195 wagonów tramwajowych, stacjonujących w trzech zajezdniach. Zdecydowaną większość taboru wciąż stanowią Tatry T3SU w wersji dwu i trójdrzwiowej. W eksploatacji pozostało około 160 wagonów tego typu. Najnowszy tabor reprezentuje 6 wozów powstałych na bazie pudeł wagonów Tatra T6B5, wyprodukowanych już jednak na Ukrainie. Kolejne 28 wozów posiada już pudła rodzimego pomysłu i nosi oznaczenie K-1. Najnowszym i jedynym wagonem z fragmentem niskiej podłogi jest petersburski wóz LM-2008. Doniecką sieć tramwajową można podzielić na trzy charakterystyczne części: zachodnią, centralną i wschodnią. Wszystkie spotykają się w centrum miasta, gdzie stworzono swoisty węzeł przesiadkowy. Jednak ze względu na odległości pomiędzy przystankami, ciężko uznać go za wzór do naśladowania. Pewną ciekawostkę stanowi funkcjonowanie zachodniej części sieci. Mimo, że jest ona fizycznie połączona z resztą, funkcjonuje właściwie oddzielnie, z własną zajezdnią tramwajową. Połączenie torowe na szczęście nie zostało zlikwidowane. Na nieużywanych liniowo torach zorganizowano jednak targowisko, a także... parking dla samochodów. Jeżeli jakiś tramwaj techniczny chce przejechać z zachodniej części na wschodni lub centralny fragment sieci, musi poczekać na podniesienie szlabanu na parkingu. 

 

Donieckie tramwaje niestety w żaden sposób nie przygotowują się do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, które zaplanowano na 2012 rok i to mimo faktu, że linia tramwajowa numer 1, która łączy dworzec kolejowy z centrum miasta, przebiega tuż obok stadionu piłkarskiego. Donieckie tramwaje są za to przeładowane i niezbyt szybkie. Ale to akurat chyba cecha szczególna wszystkich ukraińskich tramwajów.        

Zatłoczona ulic...
Pierwsze Tatry ...
Tatry kursują p...
Wszystkie dosta...
Wschodnia pętla...
Donieck w niekt...
Niestety, im da...
Niemniej jednak...
Linia numer 3 w...
Spotkanie dwóch...
Po mieście kurs...
Mimo, że to lin...
Wóz K-1 na lini...
Tatry T3SU zjeż...
Tatra T3SU na l...
Tatry T3SU przy...
Na ulicach Doni...
Pętla przy ulic...
Hałdy są elemen...
Niektóre wagony...
Pętla przy ulic...
Pętla przy ulic...

Zaloguj się, aby dodawać komentarze.

Zdjęcie tygodnia

Zaloguj się

Odwiedza nas 602 gości oraz 1 użytkownik.