Tramwaje w Europie
Rosja - Moskwa
- Nadrzędna kategoria: Tramwaje
- Kategoria: Tramwaje na świecie
- Opublikowano: niedziela, 06, styczeń 2013 22:02
- PSMKMS
- Odsłony: 3433
W Rosji wszystko jest monumentalne, wielkie i przytłaczające. Moskiewskie metro budowane było tak, by swym blaskiem przyćmić inne podziemne kolejki na świecie. Do dziś moskiewskie metro uznawane jest za najpiękniejsze i najlepiej działające. Z kolei Sankt Petersburg jeszcze do niedawna uchodził za najbardziej tramwajowe miasto świata. W Moskwie również powstała ogromna sieć tramwajowa, która działa do dnia dzisiejszego. Pozostaje jednak w cieniu monumentalnego metra, czy petersburskich tramwajów.
Stolica Rosji jest wielką metropolią, zamieszkiwaną przez ponad 10 milionów ludzi. Moskwa jest oczywiście największym miastem Rosji, Europy i jednym z największych miast na świecie. Nie dziwi więc fakt, że miasto jest jednym z najważniejszych ośrodków politycznych, gospodarczych, kulturowych, religijnych, finansowych, edukacyjnych i komunikacyjnych na naszej planecie. Dla potencjalnego przybysza Moskwa stanowi swoisty zlepek kontrastów. Z jednej strony przytłaczający Kreml czy Plac Czerwony. Z drugiej strony niesamowite dziadostwo, wystarczy tylko wyjechać gdzieś poza centrum. Mimo to, miasto może się podobać, zwłaszcza z uwagi na architekturę i monumentalizm.
Pierwsze tramwaje wyjechały na ulice Moskwy 25 czerwca 1872 roku. Początkowo były to tramwaje konne, które jednak poruszały się po torach o szerokości 1524 mm, stosowanej zresztą do dziś w krajach Byłego Bloku Wschodniego. Na początku dwudziestego wieku w mieście rozpoczęły eksploatację pierwsze tramwaje elektryczne. Sieć rozwijała się tak szybko, że w 1913 roku długość tras przekroczyła 300 kilometrów. Przed wybuchem drugiej wojny światowej długość tras liczyła ponad 500 km. Moskiewska sieć największy zasięg osiągnęła jednak w 1944 roku. Długość wszystkich tras wynosiła wtedy 560 kilometrów. Od tego czasu, liczba tras tramwajowych zaczęła systematycznie spadać, głównie z uwagi na budowę metra. Najwięcej wagonów tramwajowych eksploatowanych było natomiast w latach trzydziestych ubiegłego wieku. W 1933 roku po Moskwie kursowało aż 2549 wozów.
Obecnie, po mieście kursuje 46 stałych linii, a długość całej sieci wynosi 416 kilometrów. Nad całością czuwa spółka Mosgortrans, która dysponuje 918 wagonami tramwajowymi, stacjonującymi w 5 zajezdniach. W związku z licznymi likwidacjami odcinków w centrum miasta, moskiewskie tramwaje kursują po dwóch oddzielnych sieciach. Większa część obsługuje północno-wschodnio-południową część miasta. Mniejsza sieć znajduje się na zachód od centrum. Moskiewskie tramwaje stanowią jeden z kilku środków transportu, funkcjonujących w stolicy Rosji. Poza tym po mieście kursują również autobusy i trolejbusy, pod ziemią znajduje się najlepszy system metra na świecie, a w północnej części Moskwy ponad ulicami przemieszcza się monorail, czyli kolejka jednoszynowa.
Mimo likwidacji wielu tras tramwajowych w związku z rozwojem sieci metra, stolica Rosji wciąż może pochwalić się jedną z największych sieci tramwajowych na świecie. Tramwaje nie stanowią jednak atrakcyjnego środka transportu, głównie z powodu różnych utrudnień w ruchu oraz kursowania poza ścisłym centrum Moskwy. Niemniej ten środek transportu wciąż odgrywa ważną rolę w życiu miasta, zwłaszcza na peryferyjnych osiedlach, dowożąc pasażerów do stacji metra. W tramwajach odbywa się 15% wszystkich podróży w komunikacji publicznej.
Moskiewski tabor składa się przede wszystkim z czeskich wagonów produkowanych przez zakłady Tatra. Począwszy od lat sześćdziesiątych, do Moskwy trafiło blisko trzy tysiące wagonów serii T2, a przede wszystkim T3. Wozy te w sporej liczbie wciąż są eksploatowane w stolicy Moskwy. Jednak na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy czeski producent znalazł się poza Blokiem Wschodnim, podjęto decyzję o rozpoczęciu zakupu wagonów rodzimej produkcji. Ulice Moskwy zalały wtedy pojazdy z zakładów w Ust-Katawiu na Uralu. Początkowo były to wozy KTM-8, a od niedawna nowoczesne KTM-19. Krótki epizod stanowiła również dostawa kilkudziesięciu LM-99, wyprodukowanych w Petersburgu.
CIEKAWOSTKI
Jadąc gdziekolwiek na Wschód musimy przygotować się na szereg "atrakcji", których nie zaznamy nawet w naszym dziwnym kraju. Przy czym o ile dla Polaków, pamiętających nieład minionego ustroju pewne rzeczy mogą śmieszyć, o tyle dla gości z Europy Zachodniej, wiele aspektów życia w Moskwie może szokować. Chociażby rozkład jazdy wiszący gdzieś wysoko na sieci, składający się jedynie z częstotliwości, zgodnie z którymi tramwaje powinny kursować o określonej porze dnia. Oczywiście największy problem pojawia się w godzinach wczesno porannych i wieczornych, gdy częstotliwość spada, a odniesienia do podanego taktu brak. Inną ciekawostkę stanowić może przystanek tramwajowy, zlokalizowany na środku trzypasmowej jezdni. Nawet w Polsce likwiduje się przystanki, na których pasażerowie wysiadają na pas ruchu, jednak wsiadanie i wysiadanie poprzez trzy pasy ruchu to już lekka przesada. Kolejną ciekawostkę stanowi monorail, goniący się z tramwajem jadącym tuż poniżej. Oczywiście z droższego i wolniejszego nowoczesnego pociągu nikt nie chce korzystać. Tańszy i jeżdżący po ziemi tramwaj jest jednak lepszy. Szokować mogą też pętle tramwajowe. Swoisty bazarowy klimat ciężko opisać. Trzeba go po prostu poczuć. Najlepiej jadąc na wycieczkę do Moskwy.
ZAJEZDNIE
W Moskwie eksploatowanych jest ponad 900 wagonów tramwajowych, dla których niezbędne jest odpowiednie zaplecze techniczne. W mieście znajduje się więc 5 zajezdni tramwajowych. Do najmłodszych należy zajezdnia Strogino, która zastąpiła starą, wyeksploatowaną zajezdnię Krasnopresnenskaja. Pozostałe tramwaje stacjonują w zajezdniach im. Apakova, im. Rusakowa, im. Baumana oraz Oktyabrskoe. Poniżej prezentuję kilka ujęć zajezdni imienia Apakova.
TRAMWAJOWE STADA
Cechą charakterystyczną tramwajów, niemal wszędzie na świecie, jest ich stadne kursowanie. Proceder ten nasila się jednak, jeżeli daną trasą kursuje kilka linii, z dużą częstotliwością, dodatkowo obsługiwanych solówkami. Gdy do tego dołożymy wszelkie utrudnienia w ruchu lub też źle działającą sygnalizację, bez wielkiego trudu uda nam się uwiecznić na zdjęciach tramwaje kursujące w stadach. W stolicy Rosji takie zjawisko jest oczywiście nagminne.
TATRA T3
Pierwsze Tatry T3 rozpoczęły pracę na ulicach Moskwy w 1963 roku. Tramwaje te były następcami modelu T2, również produkowanego przez zakłady CKD. W sumie w latach 1960 - 1987 do stolicy Rosji dostarczono 2759 wozów, dzięki czemu przez wiele lat dominowały one na ulicach miasta. Obecnie charakterystyczne Tatry powoli są wycofywane z ruchu. Część wozów systematycznie kierowana jest jednak do modernizacji. Przebudowane Tatry otrzymują oznaczenie MTTM. Wagony T3 kursują obecnie po Moskwie solo jak i w dwuwagonowych składach, chociaż niegdyś można było je spotkać w składach trójwagonowych.
Jeśli już jesteśmy przy Tatrach to warto w tym miejscu wspomnieć o dwóch wozach typu T6A5, eksploatowanych w Moskwie w latach 1983 - 2006. Ponadto, od roku 1989 roku po mieście kursuje 6 wozów typu T7B5.
KTM-8
Czeskie Tatry mogą zdecydowanie służyć za wzór ładnego tramwaju, zwłaszcza jeżeli porównamy je z wyglądem przedstawicieli rosyjskiej myśli technicznej. Jednak na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy upadła żelazna kurtyna i skończyły się przydziały taboru, zdecydowano się na powrót do zakupu rodzimego taboru.
W Moskwie nigdy nie eksploatowano większej liczby legendarnych KTM-5, które spotkać można było praktycznie na wszystkich sieciach tramwajowych w Związku Radzieckim. Z wyprodukowanych w zakładach im. Kirowa w Ust-Katawiu 14369 sztuk KTM-5, do stolicy Rosji trafiły ponoć zaledwie trzy sztuki. Z kolejnymi modelami było już znacznie lepiej.
Pierwsze czteroosiowe KTM-8 trafiły do Moskwy w 1990 roku. W sumie w ciągu czterech lat w mieście znalazło się 167 wozów tego typu. Od 1994 roku sprowadzane były zmodernizowane pojazdy, oznaczone symbolem KTM-8M. Tych z kolei w mieście znalazło się aż 187 sztuk.
Wagony z rodziny KTM-8 wciąż bez trudu można spotkać na ulicach Moskwy, zwłaszcza że z daleka wyróżniają się dość siermiężnym wyglądem. Osobiście widziałem je wyłącznie solo kursujące po mieście.
LM-99
W 1999 roku wyprodukowane zostały pierwsze wagony typu LM-99 dla Moskwy. Pojazdy te pochodzą z Petersburskich Mechanicznych Zakładów Tramwajowych (PTMZ). Moskwa zakupiła ich w sumie 46 sztuk. Mimo, że pojazdy te dość pozytywnie wyróżniają się na tle KTM-8, petersburskie tramwaje najwyraźniej nie spodobały się na ulicach stolicy. Mimo zakupu dalszych pojedynczych sztuk następców LM-99 typu LM-2000 czy LT-5, wozy te nie odgrywają większej roli w moskiewskim systemie tramwajowym.
KTM-19
Najmłodszymi i najnowocześniejszymi tramwajami eksploatowanymi w Moskwie są wagony z rodziny KTM-19, produkowane w Ust-Katawskiej Fabryce Wagonów (UKWZ) w Rosji. Pojazdy te stanowią rozwinięcie wcześniejszych modeli KTM-5 oraz KTM-8, jednak zastosowano w nich wiele nowoczesnych rozwiązań, jednocześnie znacząco poprawiając wygląd samych wozów. Tramwaje te powoli zaczynają wypierać starsze wozy. Począwszy od 2000 roku zakupiono 127 wozów tego typu oraz kolejne 97 w wersji zmodernizowanej. Wagony te kursują po mieście zarówno solo jak i w składach.