Linia numer 38 w Bytomiu
- Nadrzędna kategoria: Tramwaje w Polsce
- Kategoria: GOP
- Opublikowano: piątek, 03, maj 2024 21:00
- PSMKMS
- Odsłony: 5814
Z początkiem dwudziestego pierwszego wieku w polskich miastach ruszyła prawdziwa rewolucja tramwajowa. Powstawały kolejne trasy, po których kursowały nowe, niskopodłogowe wagony. Tymczasem na ulicy Piekarskiej w Bytomiu czas jakby się zatrzymał w latach sześćdziesiątych poprzedniego stulecia. Po torze niepierwszej nowości poruszał się bowiem dwuosiowy tramwaj i wbrew pozorom nie była to linia muzealna.
38 to bodaj najdziwniejsza linia tramwajowa w Polsce, o ile nie na świecie. Jeździ to-to sobie beztrosko w tę i nazad po jednym torze wasfaltowanym w nawierzchnię ulicy Piekarskiej w Bytomiu, nie przejmując upływającym czasem. Bo na ulicy Piekarskiej czas się zatrzymał dawno, dawno temu... Linię 38 obsługuje jeden skład złożony z jednego wagonu. Jest to jednak wagon niecodzienny, na linii 38 kursuje bowiem wagon typu N, podejrzewam, że ostatni tego typu wagon obsługujący regularną linię pasażerską. Codziennie rano wyrusza z bytomskiej zajezdni na dość odległym Stroszku, by o 4.45 rozpocząć wahadłowy ruch po ul. Piekarskiej.
Początkowy przystanek znajduje się nie opodal przystanku tramwajowego Bytom Sąd linii 8,19 i 41, sam 38 tam jednak nie dojeżdża, jego przystanek umiejscowiony jest przy budynku bytomskiej poczty głównej. Gmach poczty jest już dość stary, wciąż jednak zachwyca zwalistą architekturą (oczywiście, jeśli ktoś takie lubi).
Obok jest wspaniały kościół neogotycki z czerwonej cegły, nie znam się na tym, ale wygląda na międzywojenny, z fajnymi wieżami i witrażami. Ale wsiądźmy do naszego zabytkowego wozu i udajmy się w romantyczną podróż tramwajem. Następny przystanek jest między ulicami Smolenia i Żeromskiego. Przy ulicy Żeromskiego jest duży szpital, niedaleko jest też cmentarz, ale najistotniejsze są rozmieszczone przy tych ulicach prawdziwie wielkomiejskie kamienice. Możemy podziwiać kunsztowność wykonania różnych detali, a także grubą warstwę brudu na każdej ścianie frontowej. Następny przystanek jest już niemalże na końcu ulicy, tuż przed skrzyżowaniem z ul. Powstańców. Klimat taki, jak poprzednio, stare kamieniczki, zapomniany przez wszystkich sklepik na rogu, jacyś panowie sączą w bramie napój... Tramwaj jedzie jeszcze trochę dalej, ostatni przystanek jest bowiem już za ul. Powstańców. Nasz staruszek ma teraz duże problemy z przejechaniem na drugą stronę, bo po oddaniu do użytku fragmentu obwodnicy łączącego ul. Strzelców Bytomskich z ul. Hajdy bardzo wzrósł na tej ulicy ruch samochodowy, który jednak powinien się zmniejszyć po otwarciu drugiego odcinka obwodnicy, do alei Jana Pawła II. Sympatyczni kierowcy chętnie przepuszczają stary tramwaj ciesząc się jak dzieci, że przydarzyła im się taka gratka. A to jest to gratka nie lada, gdyż, jak już wspomniałem, jest to jedyny eksploatowany pojazd tego typu w Polsce. Jest to najstarsza wersja N-ki, z ręcznie odsuwanymi drzwiami po obydwu stronach wozu i dwoma stanowiskami motorniczego. A jakąż frajdę sprawia krótka, aczkolwiek bardzo przyjemna wycieczka tramwajem... Gorąco zapraszam wszystkich!
Tramwaj 38 obsługuje starszą część miasta i może dlatego korzystają z niego najczęściej ludzie starsi, którzy mają nie lada problemy z wdrapaniem się na strome schodki wagonu, tym bardziej, że szyny biegną po środku ulicy i wsiada się z poziomu jezdni. Może władze miasta i PKT zrobią coś dla najpiękniejszej linii w kraju, kto wie...
Powyższy opis linii tramwajowej numer 38 w Bytomiu pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku stworzył Bartosz Mazur, któremu w tym miejscu chciałbym podziękować za wyrażenie przed laty zgody na jego wykorzystanie. Mimo, że od czasu napisania minęło wiele lat, linia tramwajowa numer 38 funkcjonowała przez kolejne dwie dekady w zasadzie bez zmian. Należy podkreślić, że była to ostatnia regularna linia tramwajowa w naszym kraju, obsługiwana bez przerwy do chwili obecnej przez wagony generacji N. Była to jednocześnie jedna z najkrótszych linii tramwajowych w Europie. Jej długość wynosiła 1350 metrów, a czas przejazdu trzech przystanków od końcówki "Bytom Kościół św. Trójcy" do końcówki "Bytom Powstańców Śląskich" liczył zaledwie 6 minut. Cała trasa poprowadzona była w ulicy Piekarskiej po jednym torze, nie posiadającym mijanek ani pętli na końcach. Stąd konieczność zastosowania wagonów dwukierunkowych. Jednocześnie, frekwencja linii pozwalała na używanie wozów typu N. Tramwaje Śląskie posiadajały wprawdzie trzy dwukierunkowe składy 111N oraz używane wagony z Niemiec, jednak tylko jeden raz, w dniu 1 listopada 2012 roku, poczciwe eNki zastąpione zostały przez skład 111N i to wyłącznie z powodu kolizji jednej z eNek i braku możliwości sprowadzenia dodatkowej eNki do obsługi zwiększonych potoków pasażerskich w dniu Wszystkich Świętych.
Trasa tramwajowa w ulicy Piekarskiej zbudowana została w 1913 roku i prowadziła do zlokalizowanej na samym końcu zajezdni. Początkowo kursowała tędy linia III, prowadząca na rynek w Bytomiu. W latach 1933 - 1951 zastąpiła ją linia numer 33 do Kopalni Nowy Orzeł Biały, przemianowana następnie na numer 35. Od 1982 roku po ulicy Piekarskiej kursowała linia numer 38, która funkcjonowała w niezmienionym kształcie do 2022 roku. Przez lata nie zrobiono praktycznie nic, aby poprawić standard infrastruktury oraz przedłużyć linię 38 na przykład do placu Sikorskiego w Bytomiu, będącego ważnym węzłem komunikacyjnym. Oczywiście torowisko w ulicy Piekarskiej cały czas posiadało podłączenie do reszty górnośląskiej sieci tramwajowej, lecz aby wyjechać, trzeba było dokonać zmiany kierunku. Czynność ta wykonywana była codziennie podczas zjazdu do zajezdni.
Linia tramwajowa numer 38 obsługiwana była przez dwa wagony typu N. Jeden z nich kursował na linii, natomiast drugi pełnił rolę rezerwy. Pierwszy z nich, numer 954, pochodził z 1949 roku. Drugi wóz, numer 1118, był nieco młodszy i wyprodukowany został w 1951 roku. Oba wagony posiadały wiele oryginalnych cech, w tym ręcznie przesuwane drzwi oraz drewniane ławki. W latach 2001 - 2002 dokonano modernizacji obu wozów, dostosowując je do współczesnych przepisów. Oba tramwaje otrzymały obwód niskiego napięcia wraz z przetwornicą statyczną, która zasilała hamulce szynowe, elektryczny dzwonek i dodatkowe oświetlenie zewnętrzne. Wrażenia z jazdy wagonami pozostały jednak bez zmian. Oba tramwaje stacjonowały w zajezdni Stroszek w Bytomiu. Na linii numer 38 od czasu do czasu pojawiały się również wagony typu N, będące już oficjalnie pojazdami historycznymi. Do takich sytuacji dochodzi najczęściej w okresie uroczystości Wszystkich Świętych, gdy do obsługi kierowane były dwie brygady.
Bytomska linia numer 38 kursowała codziennie w godzinach od 5:00 do 19:00 w dni powszednie oraz od 9:00 do 19:00 w dni wolne od pracy z częstotliwością przeważnie co 20 minut, a w niektórych godzinach co 30 minut. W okresie uroczystości Wszystkich Świętych w rozkładzie jazdy było 6 kursów na godzinę, przy czym grupowano je po dwa jadące w odstępie minuty co 20 minut. Wówczas dwa wagony poruszały się jeden za drugim, co było jeszcze większym ewenementem, niż samo funkcjonowanie linii numer 38 przez tak długi czas.
Pierwszy powiew zmian na linii 38 miał miejsce w 2016 roku. Wówczas w okresie uroczystości Wszystkich Świętych na ulicy Piekarskiej po raz pierwszy pojawił się dwukierunkowy, trójczłonowy wagon Moderus Beta MF16AC BD, wyposażony w niskopodłogowy środkowy człon. Dzięki temu, nie było już konieczności kierowania do obsługi linii 38 dwóch wagonów typu N, kursujących jeden za drugim.
Przez kolejne lata, niskopodłogowy tramwaj pojawiał się na linii 38 na przełomie października i listopada. Kursowanie wagonów typu N w pozostałe dni w roku wydawało się nie zagrożone. Zmianę przyniósł 2020 rok. Wówczas z powodu pandemii choroby Covid-19, w marcu całkowicie wstrzymano funkcjonowanie linii 38. Od 9 lipca powróciła ona na ulicę Piekarską, ale już w nowej odsłonie. Do jej obsługi skierowano bowiem specjalnie zakupiony w tym celu, niskopodłogowy, jednoczłonowy wagon Moderus MF 11 AC BD. Zagościł on na stałe na linii 38.
Wagony typu N powróciły na linię 38 z początkiem lipca 2022 roku. Głównym powodem tego stanu był jednak zamiar... pożegnania linii w dotychczasowym kształcie. Zaplanowano bowiem przebudowę całej trasy wraz z torowiskiem, jezdnią i chodnikami, budową przystanków wiedeńskich, a na końcówce przy ulicy Powstańców Śląskich dodatkowego toru odstawczego. Na tym nie koniec. Na skrzyżowaniu ulicy Piekarskiej i Sądowej przewidziano w końcu realizację dodatkowego łuku, dzięki któremu linia 38 miała dotrzeć w przyszłości do Placu Sikorskiego w Bytomiu.
Planowana inwestycja miała na celu dostosowanie kultowej trasy linii 38 do współczesnych wymogów komunikacji miejskiej, a także poprawę jej skomunikowanie z innymi liniami tramwajowymi. Na pewno była więc oczekiwana przez zwykłych pasażerów. Niestety, modernizacja pozbawiła linię całego niepowtarzalnego klimaty, chociaż do jej obsługi po zakończeniu prac przewidziano zarówno jeden z nowych wagonów Moderus MF 11 AC BD, jak i historyczny wóz typu N.
Linia 38 po raz ostatni kursowała w jej dotychczasowym kształcie w dniu 22 lipca 2022 roku. Do jej obsługi skierowano wówczas wóz typu N numer 1167. Następnego dnia rozpoczęła się modernizacja torowiska w ulicy Piekarskiej, kończąc tym samym pewien rozdział historii komunikacji miejskiej w Bytomiu (i w całym kraju). Więcej o przeprowadzonej przebudowie można przeczytać tutaj.
Po ponad 15 miesiącach prac, w dniu 28 października 2023 roku linia numer 38 powróciła na zupełnie odmienioną ulicę Piekarską. Odtąd zaczęła kursować po wydłużonej trasie do Placu Sikorskiego, dzięki dobudowie dwóch dodatkowych łuków z ulicy Piekarskiej w Sądową i z ulicy Sądowej w Powstańców Warszawskich. Jednocześnie oddano do użytku dwutorową końcówkę na przystanku Bytom Powstańców Śląskich. Dzięki temu, możliwy stał się jednoczesny postój dwóch pociągów tramwajowych w tym miejscu. Rozwiązanie to od początku było wykorzystywane w ruchu liniowym. Gdy jeden tramwaj wykonywał kurs, drugi miał przerwę. Do obsługi nowej, przedłużonej linii 38 przewidziano bowiem dwa wagony. W dni powszednie były to niskopodłogowe wozy Moderus MF11B, kursujące naprzemiennie z częstotliwością co 20 minut w ciągu dnia i co 30 minut wieczorami. Zgodnie z zapowiedziami przed rozpoczęcia modernizacji, pozostawiono możliwość przejazdu wagonem typu N. Tabor historyczny zaplanowano na co drugim kursie w dni wolne. W okresie uroczystości Wszystkich Świętych do obsługi linii 38 kierowano również dłuższe wozy Moderus MFAC.
Wprowadzona po zakończeniu modernizacji trasy częstotliwość kursowania linii 38 co 20 minut szybko okazała się być niepraktyczna. Teoretycznie, gdy jeden tramwaj wykonywał kurs, drugi miał przerwę na końcówce Bytom Powstańców Śląskich. Rozkładowy czas przejazdu wynosił 20 minut i był identyczny, jak czas postoju. Jednocześnie, pomiędzy ulicą Sądową i Powstańców Śląskich nie powstała żadna nowa mijanka. W związku z tym, tramwaj mógł ruszyć z końcówki, jeśli drugi na nią dotarł. W przypadku opóźnienia tramwaju dojeżdżającego, wagon stojący na końcówce nie mógł rozkładowo rozpocząć realizacji kursu. W takiej sytuacji opóźnienie kolejnych kursów nawarstwiało się i praktycznie nie było możliwości jego niwelacji. Jedynym rozwiązaniem było przytrzymanie tramwaju jadącego z Placu Sikorskiego przed wjazdem na ulicę Piekarską. Wówczas jednak blokowana była trasa w kierunku ulicy Sądowej.
W związku z tym, w 2024 roku zmieniono częstotliwość kursowania linii 38 na 15 minut. Jednocześnie, wprowadzono kilkuminutowy postój na Placu Sikorskiego, skracając przerwy na końcówce przy ulicy Powstańców Śląskich. Dodatkowo, aby zapewnić 15-minutowe przerwy posiłkowe dla prowadzących, co trzy godziny przewidziano dłuższe postoje na końcówce Bytom Powstańców Śląskich. Wówczas odstęp pomiędzy kolejnymi kursami zwiększał się do 30 minut. Dzięki temu jednak można było zobaczyć obok siebie obie brygady linii 38 i to przez kilka minut.
W wyniku przeprowadzonej modernizacji, zniknął unikalny charakter linii 38. Dzięki pozostawieniu w ruchu liniowym w dni wolne wagonu typu N, linia 38 zaczęła jednak nabierać również charakteru atrakcji turystycznej, coraz częściej odwiedzanej przez sympatyków tramwajów z Polski, jak i z poza granic naszego kraju.