Reorganizacja zajezdni
- Nadrzędna kategoria: Tramwaje w Polsce
- Kategoria: Wrocław
- Opublikowano: wtorek, 18, marzec 2014 22:00
- PSMKMS
- Odsłony: 2955
We Wrocławiu ruszyła reorganizacja zajezdni mająca na celu ograniczenie kosztów utrzymania zaplecza tramwajowego. Spośród czynnych obecnie czterech zajezdni, już niedługo w stolicy Dolnego Śląska pozostaną tylko trzy. Do likwidacji pójść ma zajezdnia Dąbie. Stacjonujące tu tramwaje będą musiały pomieścić się w pozostałych zajezdniach.
We Wrocławiu w najlepszych latach funkcjonowało aż osiem zajezdni tramwajowych. Do dnia dzisiejszego w eksploatacji pozostały tylko cztery, a już niedługo ich liczba jeszcze się zmniejszy. Wśród czterech nieistniejących już zajezdni: remizy Grabiszyn i Wilczy Kąt już dawno przekształcono w zajezdnie autobusowe. Co więcej, ta druga została zlikwidowano. Hale dawnej zajezdni Popowice wykorzystuje firma Protram oraz inne firmy usługowe. Natomiast zajezdnia numer 3 przy ulicy Ołbińskiej przekształcona została po II wojnie światowej w zakład torowy.
W ostatnim czasie podjęto jednak decyzję o połączeniu dawnej zajezdni przy ulicy Ołbińskiej z sąsiadującą z nią zajezdnią numer 2 przy ulicy Słowiańskiej. Budowę połączenia zakończono w grudniu 2013 roku. Jednocześnie wyremontowano torowisko na wyjeździe z zajezdni przy ulicy Ołbińskiej. Dzięki temu, tramwaje obecnie tam stacjonujące mogą wyjechać na obie ulice. Wjazd do zajezdni możliwy jest natomiast tylko od ulicy Słowiańskiej. W ramach modernizacji obiektu dokonano również budowy dwóch dodatkowych torów odstawczych, położonych wzdłuż hali zajezdni numer 2 oraz wykonano dodatkowe tory odstawcze na tyłach obu zajezdni.
W piątek 28 lutego 2014 roku w ramach pierwszego etapu przenoszenia taboru z planowanej do likwidacji zajezdni Dąbie w godzinach porannych wyjechało ponad 20 składów 105NWr, które po całodziennej pracy zjechały już do powiększonej zajezdni przy ulicy Słowiańskiej. Na terenie zajezdni Dąbie pozostało jeszcze kilkadziesiąt składów 105NWr oraz wagonów zabytkowych, które mają do czerwca bieżącego roku zostać przeniesione do pozostałych dwóch zajezdni Borek i Gaj. W drugiej połowie 2014 roku zajezdnia Dąbie zostanie całkowicie wyłączona z eksploatacji.
Plan likwidacji zajezdni Dąbie ma kilka przyczyn. Wśród nich jest niekorzystny układ torowy. Zajezdnia ta nie posiada bowiem torów przelotowych, w związku z czym wszystkie stacjonujące w niej tramwaje musiały cofać do hal lub na tory odstawcze. Innym powodem likwidacji jest bliskie sąsiedztwo bloków mieszkalnych. Nie bez znaczenia były również coraz większe koszty funkcjonowania obiektu. Stąd ostateczna decyzja o likwidacji zajezdni.
Mniejsza liczba czynnych zajezdni będzie skutkować racjonalizacją kosztów. Cały tabor bez większych problemów powinien zmieścić się w trzech pozostałych czynnych zajezdniach: Borek, Gaj oraz Słowiańska. Dodatkowo, są spore szanse, że dotychczasowa zajezdnia Dąbie zostanie przekształcona w kolejne w naszym kraju muzeum komunikacji miejskiej.
Impuls