Wydarzenia
Prezentacja odnowionych wagonów SN3 Zeppelin dla Krakowa i Norymbergi - 14.02.2024
- Kategoria: Wydarzenia
- Opublikowano: środa, 14, luty 2024 21:00
- PSMKMS
- Odsłony: 1235
W dniu 14 lutego 2024 roku w zajezdni Podgórze miała miejsce prezentacja dwóch wagonów SN3 Zeppelin. Tym samym zakończony został niezwykły projekt, w ramach którego z jednego historycznego tramwaju przygotowane zostały dwa pojazdy, które będą mogły jeździć zarówno po Krakowie, jak i Norymberdze.
Pierwszy publiczny sygnał sugerujący, że krakowskie MPK chce zbudować replikę wagonu SN3, pojawił się 13 lutego 2020 roku. Miejski operator ogłosił bowiem wówczas przetarg na wykonanie ramy podwozia tego tramwaju. Pomimo odesłania ostatniego, ocalałego wagonu SN3 z powrotem do Norymbergi, w Krakowie pozostało wiele elementów mechanicznych, wyposażenia elektrycznego i zabudowy wewnętrznej, pochodzących z tych pojazdów. Przez lata czekały one na rozpoczęcie prac przy budowie repliki. Jednak ostateczny kształt projektu okazał się być znacznie bardziej skomplikowany, niż można się byłoby początkowo spodziewać. Potwierdzeniem tego był powrót w nocy z 11 na 12 listopada 2020 roku do Krakowa, po 36 latach od wyjazdu, oryginalnego wagonu SN3. Wówczas stało się jasne, że na podstawie tego tramwaju powstaną dwa pojazdy. Jeden dla Norymbergi, drugi dla Krakowa.
W 1906 roku w zakładach Maschinenfabrik Augsburg-Nurnberg zbudowano specjalne odkryte pojazdy, wykorzystywane do transportu zwiedzających w trakcie Bawarskiej Jubileuszowej Wystawy Krajowej. Po wystawie zachowano wózki i wyposażenie elektryczne, na bazie których w 1909 roku powstały już tradycyjne wagony tramwajowe. Od początku wyróżniały się one swoją wielkością i nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi. Posiadały aż 11 metrów długości, a ich pudło osadzone było na dwóch nietypowych wózkach. Każdy z wózków posiadał koła o różnej wielkości. Większe o średnicy 800 mm znajdowały się na zewnętrznej osi, która połączona była z silnikiem o mocy 33 kW. Mniejsze koła o średnicy 550 mm były toczne. Dzięki takiemu rozwiązaniu, wagony charakteryzowały się bardzo spokojnym biegiem jazdy i mogły znacznie łatwiej pokonywać ostre zakręty. Ze względu na swoją wielkość, już w Niemczech określano je mianem Zeppelinów, nawiązując do słynnych sterowców. W sumie zbudowano 10 takich tramwajów. Przez kolejne trzy dekady służyły one w Norymberdze. W trakcie II wojny światowej zostały wysłane do Krakowa, w którym brakowało wówczas taboru tramwajowego. W naszym mieście pojawiły się w 1941 roku. Przetrwały czasy wojny i służyły przez kolejne dziesięciolecia. Z ruchu ostatecznie wycofano je z początkiem lat siedemdziesiątych. Większość pojazdów skasowano, jednak dwa z nich przebudowane zostały na wagony techniczne. Tramwaj noszący numer 92 został wagonem wieżowym, natomiast numer 96 pługiem odśnieżnym. Ten drugi w 1973 roku zezłomowano. Pierwszy pojazd czekał na swoje ponowne odkrycie w zajezdni Nowa Huta.
W 1977 roku sympatycy komunikacji miejskiej z Norymbergi odnaleźli w krakowskiej zajezdni Nowa Huta jedyny zachowany egzemplarz wagonu Zeppelin. Odkrycie było tym cenniejsze, że w Norymberdze nie zachował się żaden tramwaj tego typu. Dzięki zainteresowaniu strony niemieckiej, w latach 1983 - 1984 krakowskie MPK odbudowało tramwaj, który stał się zalążkiem współpracy pomiędzy Krakowem i Norymbergą, trwającej do dziś, a jednym z jej wymiernych efektów było sprowadzenie do naszego miasta w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku około 200 używanych wagonów tramwajowych z Norymbergi. Jeszcze na początku obecnego stulecia służyły one mieszkańcom Krakowa. Tymczasem zrekonstruowany Zeppelin w czerwcu 1984 roku odbył ostatnie jazdy po ulicach naszego miasta, po czym został załadowany na platformę kolejową i wyruszył do Norymbergi.
Niemcy nie mogli jednak do końca cieszyć się swoim odnalezionym i odnowionym tramwajem. U naszych zachodnich sąsiadów obowiązują bowiem znacznie surowsze przepisy dotyczące dopuszczenia taboru tramwajowego do ruchu. Zeppelin mógł więc wyłącznie okazjonalnie wyjeżdżać na miasto, poruszając się wówczas po wyłączonych z ruchu ulicach. Tymczasem w kolekcji historycznych pojazdów komunikacji miejskiej w Krakowie wciąż brakowało wagonu określanego typem SN3. Krakowskie MPK i norymberskie Towarzystwo Przyjaciół Tramwajów – Freunde der Nürnberg-Fürter Straßenbhan e.v znaleźli rozwiązanie, które miało zadowolić obie strony. Stąd również powrót historycznego tramwaju do Krakowa.
W ramach projektu postanowiono z jednego tramwaju zbudować dwa. Oryginalne pudło wagonu zyskało nowe wózki, zbudowane na bazie części zachowanych w naszym mieście. Właśnie ten tramwaj pozostanie w Krakowie. Został odnowiony według stanu po zakończeniu II wojny światowej. Pomalowano go więc na biało-niebiesko. Posiada zabudowane pomosty, pantograf nożycowy i numer 92.
Dla Norymbergi przygotowano natomiast replikę pudła tramwaju, spełniającą współczesne niemieckie normy, ale zachowującą wygląd i detale wyposażenia zgodne z pierwszymi latami eksploatacji w Niemczech. Pierwotnie wagon miał zostać osadzony na historycznych wózkach, jednak również i one ostatecznie zyskały nowe ramy. I właśnie ten pojazd z numerem 144 powróci do Norymbergi, gdzie w końcu będzie mógł bez większych problemów kursować po ulicach tego miasta.
Kolejne etapy realizacji projektu były szczegółowo relacjonowane na oficjalnej niemieckiej stronie internetowej, która przygotowana została również wersję polskojęzyczną. Wspomniana strona dostępna jest tutaj.
W dniu 14 lutego 2024 roku w Stacji Obsługi i Remontów odbyła się długo oczekiwana prezentacja obu przygotowanych wagonów tramwajowych. Z tej okazji do naszego miasta przybyła spora delegacja z Norymbergi wraz z zastępcą burmistrza panem Christianem Vogel na czele. Wydarzenie miało bardzo uroczysty charakter i było wielkim świętem obu zaprzyjaźnionych miast. Tuż po godzinie 12:00, po wysłuchaniu Hejnału Mariackiego, nastąpiło odsłonięcie obu tramwajów. Od razu zrobiły one na wszystkich przybyłych ogromne wrażenie. Polską stronę reprezentował Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa Bogusław Kośmider. Na miejscu obecnych było również aż dwóch byłych, wieloletnich i niezwykle zasłużonych prezesów krakowskiego MPK, czyli Tadeusz Trzmiel i Julian Pilszczek. Nie zabrakło także przedstawicieli przedsiębiorstwa komunikacyjnego z Norymbergi, czyli Verkehrs-Aktiengesellschaft Nürnberg.
Po oficjalnej części, oba tramwaje wyprowadzone zostały z hali. Następnie wraz z przybyłymi gośćmi dokonały przejazdu wokół zajezdni Podgórze. Potem norymberski wagon wybrał się w podróż ulicami Krakowa. Podobnie, jak miesiąc wcześniej podczas nocnego przejazdu, pojechał on trasą przez ulicę Kapelanka do centrum miasta, objechał Pierwszą Obwodnicę dookoła i przez ulicę Krakowską i Kalwaryjską zjechał do zajezdni Podgórze.
Norymberski wagon w najbliższym czasie pozostanie w Krakowie. Oba tramwaje najpewniej jeszcze razem będzie można zobaczyć na ulicach naszego miasta. Potem pojedzie jednak do Norymbergi, by cieszyć tamtejszym sympatyków komunikacji miejskiej. Krakowskim SN3 będzie można się między innymi przejechać w ramach uruchamianej co roku Krakowskiej Linii Muzealnej.