/** */

Wydarzenia

Krakowska Nocka 2024

W nocy z 8 na 9 czerwca 2024 roku pasjonaci komunikacji miejskiej pierwszy raz od 6 lat mogli uczestniczyć w przejeździe specjalnym po sieci tramwajowej w Krakowie. Udało się w końcu zorganizować tramwajową imprezę komunikacyjną w naszym mieście. Miłośnicy przez całą noc podróżowali historycznym składem 105N - 271+266 śladami tramwajowych linii nocnych.

 

Ostatnia impreza po krakowskiej sieci tramwajowej miała miejsce w 2018 roku. Od tego czasu wstrzymano możliwość wynajmu wagonów tramwajowych. Dopiero w tym roku, członkom Krakowskiego Klubu Modelarzy Kolejowych udało się uzyskać wszystkie niezbędne zgody do zorganizowania przejazdu specjalnego tramwajem. Sytuacja ta miała na razie charakter jednorazowy i obwarowana była różnymi ograniczeniami, jednak pozwoliła pierwszy raz od 6 lat na poruszanie się wynajętym pociągiem tramwajowym po krakowskiej sieci. Jednocześnie jest nadzieja na uzyskanie kolejnych tego typu zgód w przyszłości.

 

Początkowo planowano nocną podróż zmodernizowanym wagonem N8C-NF numer HK454. Niestety, ostatecznie nie udało się usprawnić tego tramwaju. W rezultacie, w sobotni wieczór 8 czerwca 2024 roku o godzinie 22:00 na przystanek przy zajezdni Nowa Huta podstawił się historyczny skład 105N - 271+266. Dla części uczestników była to jednak bardzo pozytywna niespodzianka. Tym bardziej, że w planie przejazdu była wizyta na najnowszej krakowskiej pętli tramwajowej Górka Narodowa, gdzie stopiątek najpewniej jeszcze nie było. W ramach przyznanej zgody, możliwa była jazda imprezowym składem tylko po trasach tramwajowych linii nocnych. Sytuację nieco pogorszył fakt, że dokładnie tydzień wcześniej zawieszona została nocna linia 62. Tak więc z planu przejazdu wypadły Czerwone Maki i aleja Pokoju. Jednak wszystkie inne trasy, po który kursują tramwaje linii nocnych numer 64 i 69, były dla nas dostępne.

 

Po ruszeniu spod zajezdni w Nowej Hucie, w pierwszej kolejności skierowaliśmy się na pętlę Osiedle Piastów, skąd wyrusza nocna linia 64. Tu miał miejsce pierwszy dłuższy postój. Na kilkanaście minut imprezowy skład wycofano na żeberko. Następnie przejechaliśmy po trasie linii 64 na Bronowice Małe, po drodze zatrzymując się na Rondzie Mogilskim, ulicy Lubicz i Dunajewskiego na fotostopy. W międzyczasie mijaliśmy wypełnione po brzegi tramwaje liniowe, odwożące uczestników widowiska plenerowego, odbywającego się w zakolu Wisły pod Wawelem co roku w ramach Wielkiej Parady Smoków. Na pętli w Bronowicach Małych ponownie odbyliśmy dłuższą przerwę, spotykając między innymi ostatnie tramwaje linii 8. Z Bronowic podążyliśmy z powrotem do centrum po trasie linii 64, aby przy Teatrze Słowackiego skręcić na trasę linii 69 i dotrzeć do Górki Narodowej. To był zdecydowanie najbardziej emocjonujący etap przejazdu. Po najnowszym krakowskim torowisku najpewniej jeszcze nigdy nie przejechał bowiem żaden wagon 105Na. Zaledwie od tygodnia zaczęły tu kursować składy E1+c3. Mimo sporego podjazdu, muzealny skład stopiątek nie miał większego problemu, aby dotrzeć do celu. Na zdjęcia zatrzymaliśmy się na przystanku dla wysiadających. Jednocześnie pogratulowaliśmy motorniczemu dokonania historycznego wyczynu. Po dłuższym postoju na pętli Górka Narodowa wyruszyliśmy trasą linii 69 do centrum, po drodze zatrzymując się jeszcze na pętli Krowodrza Góra. Koleje fotostopy zaplanowano na węźle Filharmonia oraz na Placu Wszystkich Świętych. Tutaj, aby nie blokować nocnej linii 69, nasz imprezowy tramwaj objechać Planty dookoła. Było już po trzeciej w nocy, gdy zatrzymaliśmy się na moście Powstańców Śląskich. Na niebie zaczęły pojawiać się błyskawice. Pod koniec fotostopu z nieba poleciały pierwsze krople deszczu. W planie była jeszcze wizyta na pętli Nowy Bieżanów. Stamtąd imprezowy tramwaj powrócił do centrum i rozpoczął drogę powrotną do zajezdni w Nowej Hucie.

 

Pomimo pewnym obostrzeń, pierwsza po dłuższej przerwie impreza tramwajowa w Krakowie cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Oba wagony pełne były uczestników. Poza sympatykami z Krakowa, przyjechało też kilka osób z innych miast. Miło było zobaczyć wiele znajomych twarzy. Z niektórymi organizowało się podobne przejazdy przed laty. Warto podkreślić, że cały przejazd odbył się bez żadnych problemów. Nie zablokowaliśmy żadnego liniowego tramwaju, pomimo zwiększonego ruchu w związku z przedłużeniem funkcjonowania linii dziennych z powodu Wielkiej Parady Smoków. Miejmy nadzieję, że sytuacja w naszym mieście ostatecznie wróci do normy i znów będzie można podróżować wynajętymi tramwajami po sieci tramwajowej w Krakowie.

Historyczny skł...
Pierwszy fotost...
Jako linia 52 n...
Na ulicy Lubicz...
Na skręcie z ul...
Na pętli w Bron...
Drugi fotostop ...
Na ulicy Pawiej...
Skład stopiątek...
Pod wiaduktem l...
Fotostop z kład...
Na przebudowane...
Na środku skrzy...
Na placu Wszyst...
Fotostop na moś...

Zaloguj się, aby dodawać komentarze.

Zdjęcie tygodnia

Zaloguj się

Odwiedza nas 1049 gości oraz 0 użytkowników.